WSPIERAJĄ NAS
POZNAJEMY ZAGŁĘBIE


E-book o historii Zagłębia Dąbrowskiego:

Projekty Realizowane












Społeczność
Polecamy




Apel do mediów o uszanowanie różnorodności województwa

Strona Piotra Bieleckiego

Aktualności

Czas na prawdziwą nazwę województwa
Michał Kusiak 17.05.2023

Niezaprzeczalnym faktem jest, że nazwa „Województwo śląskie” funkcjonująca od ponad dwudziestu lat zawiera rażącą nieprawdę. Województwo śląskie, jest bowiem śląskie, a w zasadzie górnośląskie tylko w połowie. Skutkiem tego faktu stało się  nagminne nazywanie takich miast jak Częstochowa, Sosnowiec czy Żywiec miastami śląskimi, a ich mieszkańców ślązakami. Można domniemywać czy jest to częściej brak wiedzy, ignorancja, niedbalstwo, zła wola, czy jak się niestety też zdarza – świadome działanie mające na celu ześląszczenie tej części województwa, która Śląskiem w żaden sposób nie jest. Jeżeli błąd popełniany jest  nieświadomie, to trudno mieć o to pretensje, mimo że nas nieślązaków takie rzeczy bolą bez względu na intencje.

Skrót myślowy ?Województwo śląskie = Śląsk? pojawia się w mediach, komunikatach prasowych, publikacjach czy dyskusji. Jeżeli ktoś próbuje protestować ? reakcją jest zdziwienie ? przecież jesteście w województwie śląskim wiec jesteście Śląskiem. Skoro ktoś tak kiedyś zadecydował, wiec pewnie tak właśnie jest. Otóż nie jest!  I czas z tą oczywistą nieprawdą skończyć raz na zawsze. A jest to wbrew pozorom łatwe do zrobienia. Wystarczy, że sejmik zmieni herb i barwy wojewódzkie dodając małopolskie elementy, a parlament zmieni nazwę województwa na śląsko ? małopolskie. Bardziej sprawiedliwie być nie może, bo przecież nasze województwo składa się praktycznie w równych częściach z ziem śląskich i małopolskich.
Skąd wiec taki opór po śląskiej stronie, skąd inwektywy pod adresem osób poruszających ten problem? Szczególnie, że ta inicjatywa nie jest wymierzona przeciwko Śląskowi i Ślązakom. Śląsk i Ślązacy na tym nic nie tracą. Skoro mieszkamy wspólnie w jednym województwie to szanujemy się nawzajem. Uwzględnienie regionów z małopolskim rodowodem w nazewnictwie i symbolice województwa będzie tego szacunku najlepszym wyrazem.
Zarzuca się nam pieniactwo i zajmowanie się mało istotnymi sprawami. Jeżeli to taka błaha rzecz, to tym bardziej, nie kruszmy kopi tylko wprowadźmy proponowaną zmianę. Jaki jest problem, żeby dopisać dodatkowy przymiotnik do nazwy i zmienić herb? Odpowiednie jego projekty były już przedstawiane przy okazji reformy administracyjnej. Dzisiaj, kiedy uczymy się tolerancji dla wszelakich odmienności, utrzymywanie dyskryminującej nazwy województwa jest niezrozumiałym paradoksem.
W obronie tego paradoksu wytacza się często irracjonalne i nietrafione argumenty.  Na przykład, że taka nazwa będzie zbyt długa. Tak naprawdę te dodatkowe 11 liter sprawi, że zrównamy się z ilością znaków z dwoma innymi województwami. Ktoś inny zarzuca, że przecież jest już ?małopolskie?. Tutaj również mamy już precedensy. Przymiotnik ?pomorskie? powtarza się w nazwach trzech województw i nikomu to nie przeszkadza. Próbuje się sprowadzić nasze starania do absurdu, pytając, czy województwo ma nazywać się śląsko-zagłębiowsko-podbeskidzko-częstochowskie. To zupełnie nietrafiony argument. ?Małopolskie? satysfakcjonuje zarówno organizacje działające w Zagłębiu Dąbrowskim,  Ziemi częstochowskiej, jak i na Żywiecczyźnie. Rzadko się zdarza taki konsensus.
Okazuje się, że są Ślązacy, którzy w naszej inicjatywie potrafią  dostrzec znamiona rugowania śląskości. Nie można tego nazwać inaczej, niż majstersztykiem w odwracaniu kota ogonem. Nie słyszałem, żeby próbowano nazywać imprezę na śląsku imprezą zagłębiowską, za to jest całe mnóstwo przykładów narzucania śląskiego nazewnictwa i śląskich nazw podmiotom i wydarzeniom w  historycznej Małopolsce.  Jak inaczej to określić,  jak nie rugowaniem naszej tożsamości.
Pojawia się również  pytanie o koszty takich zmian. Nie muszą być one wysokie, jeżeli wszystko zrobi się stopniowo i z głową. Okres przejściowy, może potrwać kilka lat.  Nikt nie chce przecież wymieniać na raz wszystkich dokumentów. Dużo rzeczy wystarczy zmienić w formie elektronicznej. Myślę, że na najważniejsze tabliczki znajdą się pieniądze, bo czy nie warto zapłacić za prawdę i społeczny spokój?
Obecna sytuacja prowadzi do napięć, nieporozumień i wzniecania antagonizmów.  Brak możliwości nazwania swojej podmiotowości to prosta droga do odebrania tożsamości. Czy takich intencji nie mieli zaborcy? Czy nie kierowali się tym Niemcy w czasie II wojny światowej? Czy to nie dzieje się teraz za naszą wschodnia granicą? Są i tacy, którzy mówią nam: ?Jak wam się nie podoba nazwa, to się odłączcie?. A dlaczego mielibyśmy to robić ? to jest też przecież nasze województwo. Mamy prawo czuć się w nim jak u siebie. Bo przecież u siebie w Zachodniej Małopolsce, Zagłębiu Dąbrowskim jesteśmy. Nie rozumiem czemu dało się osiągnąć kompromis na Warmii i Mazurach, a nie da się go uzyskać u nas? Przy okazji wypychania nas w województwa, pojawiają się często entuzjastyczne plany połączenia śląskiej części województwa z ziemiami województwa Opolskiego. Ciekawe czy jego mieszkańców ktoś pytał w tej kwestii o zdanie?
Nie damy sobie też wmówić, że upominanie się o uwzględnienie naszej tożsamości wynika z kompleksów. To właśnie narzucanie innym jak mają się czuć i określać, o nich świadczy. My Zagłębiacy żadnych kompleksów nie mamy i właśnie dlatego upominamy się o traktowanie nas po partnersku przez Ślązaków. Cała ta sytuacja nie przynosi im zresztą niczego dobrego. Każdy, świadomy człowiek widzi, że tak naprawdę województwo składa się nie tylko ze Śląska, ale też z Zagłębia Dąbrowskiego, Żywiecczyzny, Ziemi Bialskiej czy Ziemi Częstochowskiej. Określanie wszystkich tych podmiotów, przymiotnikiem ?śląskie? jawi się wręcz jako coś dziwnego.
Sprzecznością jest, że Ślązacy zabiegają na szczeblu centralnym o uznanie odrębności ich języka a jednocześnie na poziomie województwa odmawiają prawa innych do określenia swojej tożsamości. Duża część z nich wie doskonale, że obecna nazwa województwa nie odpowiada rzeczywistości, dlatego kiedy tylko poruszany jest ten temat podnosi się paniczny wręcz krzyk po śląskiej stronie: Po co o tym mówicie? Po co to zmieniać? 
Odpowiadam: Po to abyśmy  mogli żyć razem w dobrosąsiedzkich stosunkach, kultywując własną historię i tożsamość, pielęgnując swoje  tradycje i obyczaje. Żeby patrzeć na siebie nawzajem z szacunkiem i życzliwością.  Tak, by różnorodność naszego wspólnego województwa była największą wartością i by Śląsk oraz Zachodnia Małopolska połączone granicami województwa rosły razem w siłę.

Tekst i zdjęcie: Rafał Siciński
0 odpowiedzi
Komentarze

Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Region w pigułce
Historia
Obszar i granice
Herb i barwy
Ludzie
Legendy i podania
Muzea i galerie
Kinematografia
Ciekawostki

Kącik Regionalisty

Doł±cz do nas
czyli zapraszamy
do działania

Wesprzyj
nasze
działania

Warte czytania








Nasi partnerzy




_

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.
statystyka